Kopalnie węgla kamiennego wylewają około 3,5 mln m sześciennych/dobę (!) zasolonych wód kopalnianych do rzek. W Polsce głównymi zlewiskami wód dołowych są Wisła i Odra.
Z dostępnych danych w latach 1995–1998 obciążenie wód górnej zlewni Wisły i Odry ładunkiem soli zawartych w wodach kopalnianych zrzucanych do rzek wynosiło 7.000 t/dobę (!), czyli ok. 75 wagonów kolejowych dziennie (!).
W przeliczeniu na zrzut roczny stanowi to około 2.5 mln ton !!! Taką ilość soli z kopalń węgla kamiennego wprowadzało się (i prawdopodobnie nadal wprowadza) do naszych słodkowodnych rzek.
Zasolone wody kopalniane stanowią poważne zagrożenie dla środowiska naturalnego i zdrowia człowieka, a straty gospodarcze wynikające z nadmiernego zasolenia rzek wodami kopalnianymi są liczone w milionach dolarów.
Wśród negatywnych wpływów wód słonych na środowisko wymienić należy przede wszystkim niszczenie mikroorganizmów powodujących samooczyszczanie się wód, a co za tym idzie wzrost zanieczyszczenia wód masą organiczną, zmiany we florze i faunie ekosystemów wodnych, łącznie z wyginięciem niekórych gatunków, a w skrajnych przypadkach całkowity zanik życia biologicznego w środowiskach wodnych.
Szacuje się, że nadmierne zasolenie samej tylko Wisły powoduje straty o wartości od 100 do 250 mln dolarów rocznie. Przypuszcza się, że w przypadku Odry kwoty te będą bardzo zbliżone.
Dla porównania, dokładne badania przeprowadzone w Stanach Zjednoczonych dla rzeki Kolorado, której zasolenie wynosi 0,5 g/dm3, wykazały, że wynikające z tego straty w działalności gospodarczej sięgają rocznie 310 mln dolarów.
Tak duże straty ekonomiczne, jak i często nieodwracalna degradacja środowiska, zmuszają do podjęcia walki ze wzrastającym każdego dnia zasoleniem naszych rzek.
Zrzut słonych wód kopalnianych ma nie tylko aspekt ekologiczny, który z punktu widzenia ochrony naszego dziedzictwa środowiskowego jest niezwykle istotny, ale także aspekt ekonomiczny, ponieważ przy okazji odsalania z wód kopalnianych można odzyskiwać chlorek sodu, którego w Polsce wydobywa się/ produkuje ok. 4mln ton rocznie, a także cenny wodortlenek magnezu.
Jedyna dotychczasowa instalacja do odsalania wód kopalnianych w Polsce działa od lat w Czerwionce-Leszczynach, gdzie produkuje się ok. 70 tys. t soli handlowej rocznie z zasolonych wód, które pompowane są z podziemnych wyrobisk kopalń Budryk i Dębieńsko.
Technologia nie jest tam już jednak nowoczesna, procesy zużywają duże ilości prądu a nadto nie oczyszczają wód z cząstek magnezu i wapnia.
Z punktu widzenia ochrony środowiska najlepszym rozwiązaniem problemu słonych wód kopalnianych zrzucanych obecnie do rzek byłoby ich odsalanie z wykorzystaniem technologii wykorzystujących energię odnawialną, jako że proces odsalania jest energochłonny i wymaga dużo energii elektrycznej i cieplnej.
Instytut Badań Nauk Stosowanych i Nowych Technologii pracuje nad technologią odsalania wód kopalnianych w aspekcie produkcji wody pitnej, uzyskiwanej ze słonych wód dowolnego pochodzenia z wykorzystaniem naszych instalacji produkcji energii elektrycznej Urban Wind Power Station (UWPS), wykorzystujących odnawialną energię strumieni powietrza wymuszonych działalnością człowieka w przestrzeni zurbanizowanej.
Pracujemy nad stworzeniem zespołów : nasz UWPS o mocy do 5kW oraz zestaw kontenerowy do oczyszczania wody metodą odwróconej osmozy.
Wsparciem zespołu UWPS będą instalacje fotowoltaiczne (w warunkach uzasadnionych), łącznie zapewniające niezbędną energię nie tylko do produkcji wody pitnej, ale także czystego chlorku sodu i wodorotlenku magnezu, których sprzedaż znakomicie poprawi ekonomię takiej inwestycji.
Istotne jest także założenie, że zespół UWPS do produkcji wody pitnej może być stosowany jako indywidualna instalacja w systemie rozproszonym – wszędzie tam, gdzie są zasolone wody, występują strumienie powietrza i operuje słońce.
Autor: Jerzy Czaplejewicz
N-E-T Ekspert (Ekspert analizy Nano-Ergo-Technics)